2022-06-25

Michał Pałubski i Roman Awiński: Polacy są fantastyczni!

0

Uczestnicy, którzy tym razem uciekali przed pościgiem jako zbiegli więźniowie, byli pod ogromnym wrażeniem wsparcia, na jakie mogli liczyć niemal na każdym kroku. Michał Pałubski i Roman Awiński, prowadzący program „Mistrz Dowcipu”, mogli także wykazać się zabawnymi pomysłami. „Wielka ucieczka” w środę 10 sierpnia o godz. 21:00 w Czwórce.

Oglądaj Wielka ucieczka online na polsatgo.pl.

Ludzie chętnie pomagają zbiegom
- Myślę, że minister sprawiedliwości może być tym zatrwożony, że ludzie tak ochoczo pomagają zbiegom z więzienia - żartował Roman Awiński po nagraniu odcinka. - To pokazuje, jakimi zarąbistymi Polacy są ludźmi, jeśli chodzi o pomaganie - dodaje Michał Pałubski. Jako przykład podał kobietę naprawiającą samochód, która rzuciła wszystko i w ciągu dwóch minut przesiadła się do innego auta, by im pomóc. - Polacy są fantastyczni - powtarza komik. Jak zapewniali obaj, udział w „Wielkiej ucieczce” był dla nich niesamowitą przygodą, którą chętnie by powtórzyli, mieli jednak także pewną przestrogę dla innych uczestników programu.

Kim są uciekinierzy?
Michał Pałubski to stand-uper, artysta kabaretowy, reżyser i aktor. Roman Awiński - dziennikarz radiowy i telewizyjny, twórca kabaretowy i muzyk. Od niedawna występują razem w jednym z najnowszych programów Czwórki, „Mistrz Dowcipu”. Także w „Wielkiej ucieczce” mieli okazję wykazać się poczuciem humoru i zabawnymi pomysłami. Udział w programie był dla nich nietypowym wyzwaniem: bez pieniędzy, auta czy telefonu, w więziennych uniformach musieli uciekać przed trójką prowadzących program - Łukaszem, Kubą i Konradem – podążających za nimi furgonetką wyposażoną w sprzęt do tropienia zbiegów.

Droga do wolności
Eskapada Michała i Romana rozpoczyna się w legendarnym więzieniu w Łęczycy, jednym z najcięższych zakładów karnych, z którego nikomu nigdy nie udało się uciec. Czy im się to udało i pozostali nieuchwytnymi, czy też zostali złapani i musieli przełknąć łyżkę cynamonu, który strona pokonana ma zjeść w ramach zakładu zawartego na początku odcinka? Co ich spotkało? Dlaczego cały czas wspominali pewną panią z PKP i czym im ona podpadła, będzie można się zobaczyć w ósmym odcinku „Wielkiej ucieczki” już w środę 10 sierpnia o godz. 21:00 w Czwórce.

Na czym polega „Wielka ucieczka”?
„Wielka ucieczka” to gra w policjantów i złodziei przeniesiona na zupełnie nowy poziom. W każdym odcinku inna para gwiazd wciela się w rolę zbiegłych więźniów. Ścigają ich trzej prowadzący program „strażnicy”: Jakub Stankowski, Konrad Niedziułka i Łukasz Dąbrowski. Internautom są oni znani jako twórcy kultowego kanału „Urbex History” na YouTube.
Uczestnicy zostają ubrani w czerwone uniformy oraz pozbawieni komórek, gotówki, kart płatniczych czy choćby zapisanych numerów telefonów do znajomych. Mają uciec z więziennej celi. Ich tropem podąża trzech strażników, zdeterminowanych, by złapać zbiegów najszybciej, jak to możliwe.

Zasady gry
Na starcie więźniowie dostają 20 minut przewagi, po upływie których ścigający ruszają za nimi furgonetką wyposażoną w sprzęt do tropienia uciekinierów. Uciekający mogą zorganizować sobie wcześniej tylko dwa środki transportu, przez większość czasu muszą natomiast liczyć na wsparcie napotkanych po drodze przypadkowych osób. Żadnym pojazdem nie mogą jednak poruszać się dłużej niż 20 minut.
Podczas ucieczki mogą wchodzić tylko do publicznie dostępnych budynków, takich jak stacja kolejowa czy wielopoziomowy parking. Nie wolno im natomiast pozbyć się uniformów więziennych ani nadajnika, który wysyła ścigającym ich współrzędne GPS co 10 minut. Sami dostają współrzędne strażników co godzinę, mogą też raz wyłączyć ich sprzęt tropiący na 10 minut.
Jeżeli zbiegowie pozostaną nieuchwytni przez cztery godziny, wygrywają. Jeśli wcześniej zostaną złapani, wygrywają prowadzący. Przegrani muszą na końcu wykonać niewdzięczne zadanie, o jakie założyli się ze stroną przeciwną na początku odcinka.

  

Wielka ucieczka w środę i piątek o godz. 21:00 w Czwórce.

Komentarze