„Sprawiedliwi - Wydział Kryminalny” - odcinek 931
Komisarz Michał Garda i starsza aspirant Dagmara Górska podejmują śledztwo w nowej sprawie. W mieszkaniu zostaje znalezione ciało emerytowanego żołnierza - Marka Sochy. Mężczyzna zginął od strzału w głowę. Na miejscu policjanci znajdują teczkę z notatkami i fotografiami traktującymi o egzekucjach przeprowadzanych przez dżihadystów. Okazuje się również, że w ostatnim czasie Socha otrzymał kopertę zza granicy. W środku było zdjęcie dziesięcioletniej dziewczynki w hidżabie oraz kilka słów po arabsku. Jego kumpel ze szkolnej ławy, Piotr Rodak twierdzi, że jest to dziewczynka, która Socha uratował kilka lat temu. Technik kryminalistyki dr Bolesław Kowalski ps. „Bolo” dochodzi do wniosku, że nie wszystko zgadza się w tych zeznaniach. Równolegle Garda i Górska odkrywają, że mąż Lucyny Szajdy miał romans z niejaką Anną Wołtyń. Niestety ślad po dziewczynie zaginął. W jej mieszkaniu brakuje ubrań, co sugeruje, że Wołtyń mogła po prostu uciec. Jednak ślady krwi na telewizorze wskazują na mroczniejszy rozwój sytuacji. Funkcjonariusze zakładają, że zaginiona może sporo powiedzieć o tym, kto stoi za zamachami na Lucynę.
„Sprawiedliwi - Wydział Kryminalny” - odcinek 932
Policjanci usiłują dopaść ludzi odpowiedzialnych za handel kobietami. Maja Durka, jedna z ocalałych, właśnie popełniła samobójstwo. Kubis i Kujawińska nie ujawniają tej informacji, licząc, że sprawcy będą próbować własnymi siłami zabić Maję. Krótko potem pod szpitalem dostrzegają w samochodzie Müllera - mężczyznę, który próbował sprzedać dziewczynę prokuratorowi Jagielle podczas policyjnej prowokacji. Zanim jednak funkcjonariusze zdążą zareagować, Müller znika. Kujawińska i Wach postanawiają sprawdzić dwa tropy. Jeden z nich to Beata Pawłowska, będąca kolejną ofiarą przemytników, a na której widok Maja Durka zareagowała agresją i krótko potem powiesiła się w szpitalu. Drugi trop to Poznański, czyli oficer z Niemiec, mający pomóc w sprawie, a którego Kujawińska typuje na policyjnego „kreta”. Sytuacja prędko się zaognia, a pani nadinspektor, kolejny raz, robi coś, czego nikt się po niej spodziewa.
„Sprawiedliwi - Wydział Kryminalny” - odcinek 933
Doszło do kolejnego nieudanego zamachu na życie Lucyny Szajdy. Zamachowiec zginął na miejscu, zastrzelony przez ochronę. W jego telefonie policjanci znajdują wiadomość, z której wynika, że zleceniodawcą był Norbert Kunicki - siostrzeniec Lucyny. Śledczy jadą po tego mężczyznę, ale jest już za późno. Zastają go martwego we własnym mieszkaniu. Z pozostawionego listu wynika, że popełnił samobójstwo. W takim razie pozostaje tylko znaleźć jego partnerkę, Annę Wołtyń, która najprawdopodobniej była współodpowiedzialna za serię zamachów na Szajdę. Wszystko wskazuje na to, że sprawa jest już prawie zamknięta. W związku z tym Lucyna proponuje Gardzie, aby rzucił pracę i wyjechał z nią do innego kraju. Zaskoczony policjant nie wie, co odpowiedzieć, ale wygląda na to, że gotów jest ruszyć za ukochaną. Pozostaje tylko pytanie: czy w tej grze na pewno wszystkie karty zostały odkryte?
„Sprawiedliwi - Wydział Kryminalny” - odcinek 934
W zakładzie fotograficznym starszy aspirant Jakub Walczak i aspirant Izabela Rosa znaleźli fotografię rodziny przy stole. Zdaniem śledczych sprawca porywa ludzi podobnych do członków rodziny, a następnie robi im pośmiertne zdjęcia na metalowych płytkach. Zgodnie z kluczem następną ofiarą będzie mała dziewczynka. I faktycznie - wkrótce na komendę przychodzi zgłoszenie, że zaginęło dziesięcioletnie dziecko. Śledczy ruszają tym tropem i wszystko wskazuje na to, że trafili w sedno. Niestety z każdą chwilą Rosa coraz gorzej się czuje. Nie wie, co się z nią dzieje, ale efekt jest taki, że musi przerwać służbę i wrócić do domu. Walczak zmuszony jest prowadzić śledztwo samodzielnie. Ale to Iza znajdzie się w większym niebezpieczeństwie.
„Sprawiedliwi - Wydział Kryminalny” - odcinek 935
Podkomisarz Sławomir Kłos po kolejny raz spotyka się z Zimorem. Przestępca obiecał zdradzić, kim jest Pan Grzechotka. Twierdzi, że miał z nim kiedyś kontakt. Nie pamięta jednak jego nazwiska, ale jeśli Kłos zabierze go w pewne miejsce, Zimor będzie w stanie pomóc w zamknięciu śledztwa. Natomiast podkomisarz Barbara Kalicka niezmiennie uważa, że ta współpraca to strata czasu. Tym bardziej, że miejski monitoring uchwycił podejrzanego. Wszystko wskazuje na to, że jest nim Filip Krauze - chłopiec, który dziesięć lat temu wylądował w domu dziecka, gdzie spotkała go potworna krzywda. W związku z tym kolejną ofiarą może być sędzia Stasińska. Jednak zdaniem Stasińskiej Pan Grzechotka to ktoś zupełnie inny. Tropów jest zbyt wiele i trzeba szybko zdecydować, kto jest sprzymierzeńcem, a kto wrogiem.
„Sprawiedliwi - Wydział Kryminalny” od poniedziałku do piątku o godz. 20:30 w Czwórce.