Na koniec - wyznanie
Finałowe spotkanie to podsumowania par oraz przypomnienie ich zawiłych losów w programie. Kto z kim spędził urocze chwile, jak toczyły się kłótnie i spiski oraz w jaki sposób układały relacje między uczestnikami. Na szczególną uwagę zasłużyło dwoje z nich. - Doszliście do finałowego tygodnia, ale opuściliście willę, bo grupa nie wierzyła w to, że między wami jest szansa na zbudowanie prawdziwego związku - mówiła do Pablita i Jagody prowadząca.
- Jestem pierwszy raz w takim miejscu i w takim momencie swojego życia. Ale żeby spiąć klamrą wszystko to, co powiedziałem: Jagoda, Jadziu, Jagódko, moja myszko, chciałbym, żebyś została jedyną dla mnie już do końca naszych dni. Czy wyjdziesz za mnie? - zadał kluczowe pytanie Pablo i zupełnie niespodziewanie padł na kolana z pierścionkiem. Ku uciesze reszty uczestników i Małgosi, dziewczyna powiedziała „tak”!
Finałowe pary
Zosia i Bartek oraz Dobrawa i Seba - to między nimi rozegrała się ostateczna walka o głosy pozostałych finalistów. Decydujące wskazanie miała Łucja ze względu na remis po wcześniejszych typach. - Odrzucona była żona pomaga mężowi zgarnąć fortunę. Czy tylko mnie to wygląda jak scenariusz brazylijskiej telenoweli? Zdecydowanie finał pełen emocji - powiedział lektor.
Miłość czy pieniądze? Taką decyzję musiała podjąć wytypowana para. - Guzik różowy oznacza miłość, wciśnięcie niebieskiego przycisku oznacza pieniądze. Jeśli oboje wybierzecie miłość, podzielicie się wygraną po połowie. Jeśli jedno z Was wybierze pieniądze, a drugie miłość, całość kwoty trafia do osoby, która wybrała pieniądze, natomiast jeżeli oboje wybierzecie pieniądze, odejdziecie z niczym - przypomniała zasady gry Małgosia. Wybór był prosty - Zosia i Bartek wybrali miłość!
„Miłość za wszelką cenę” - zobacz finałowy odcinek:
Dziękujemy za wspólne oglądanie drugiego sezonu serialu „Miłość za wszelką cenę” w Czwórce.