2019-09-18

„Gabinet numer 5” - odcinek 3: Pozorna stabilizacja

0

Lekarz wynajmuje mieszkanie, jednak mąż kochanki depcze mu po piętach. Czy doktor jest w stanie spełnić wygórowane potrzeby ukochanej, poradzić sobie z jej małżonkiem i jednocześnie dobrze pracować.

Adam Domański musiał przejść długą drogę do momentu, kiedy dostał stałą pracę i wynajął stałe lokum. Główny bohater często zastanawiał się, jak nisko może upaść lekarz. Życie z bezdomnymi, bójki, kłopoty z psychiką, problemy z kochanką. Kiedy w końcu zostaje zmuszony do przyjęcia pracy w przychodni w miejscowości Bolesna, jego życie z pozoru ulega stabilizacji. Wynajmuje pokój, powoli zaczyna mu się układać współpraca z innymi lekarzami, znalazł nawet nić porozumienia z dyrektorem ośrodka zdrowia. Pozornie wszystko zmierza ku lepszemu…

Problem w tym, że wprowadziła się do niego kochanka Magda, a to oznacza kłopoty. Po pierwsze szuka jej agresywny mąż i szanowany pan doktor musi chować się po krzakach. Po drugie okazuje się, że kobieta przyzwyczajona do pewnych standardów, dość wysoko jak na sytuację Adama podnosi poprzeczkę - na początek Domański ma załatwić, żeby w mieszkaniu było przynajmniej ciepło. Pan Talar obiecuje wstawić do mieszkania piecyk i jak się potem okaże, będzie to zaczyn nowych, niemałych kłopotów. Policjant Kwiatkowski bada sprawę tajemniczych wydarzeń w przychodni. Przy okazji śledztwa na jaw wychodzi przeszłość pielęgniarki Ani.

Bohater serialu w pracy ostro ściera się z Małeckim - przejrzał pewien sekret i uważa, że młodszy kolega jest kiepskim lekarzem. Dla Mieszka najgorsze jest to, że Domański szybko udowadnia, że ma rację. W kolejny spór Adam wda się z pediatrą Basią Targalską, która również nie przepada za nowym kolegą. Przy okazji wyjdzie na jaw, że lekarka sama boryka się z niemałymi problemami i właśnie stara się na nowo ułożyć swoje życie. Stara się o kredyt, którego z niewiadomych przyczyn jej odmówiono. Jest zdeterminowana, żeby dowiedzieć się, o co chodzi. Kiedy zajdzie potrzeba, pomoc nadejdzie z najmniej oczekiwanej strony.

Swój krzyż niesie także rejestratorka Grażyna. Jej mąż, Janusz, wymyślił, że muszą kupić nowy samochód, ale ma też genialny biznesplan co zrobić z resztą oszczędności. Dla Grażyny oznacza to tyle, że nie może tego gamonia spuścić z oka, zwłaszcza jeżeli ma w portfelu rodzinne pieniądze!

Gabinet numer 5 w środę o godz. 21:30 w Czwórce.

Komentarze
© TV4 2020