„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1331
Podkomisarz Miłosz Bachleda i aspirant sztabowy Mikołaj Białach dostają zgłoszenie ze szpitala. Lekarz poinformował, że została poparzona kobieta. Kasia wypiła w pracy jakąś żrącą substancję. Na szczęście jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Poszkodowana twierdzi, że ktoś w firmie chciał ją otruć. Nieoczekiwanie w szpitalu pojawia się mężczyzna. Zeznaje, że jest kolegą Kasi. Opowiada funkcjonariuszom, że koleżanka z firmy miała z poszkodowaną ogromny problem. Czy za poparzenie odpowiedzialna jest pracownica, która miała zatarg z ofiarą? A może jednak jest ona niewinna? Tymczasem po zakończonej służbie Górala czeka trudna rozmowa z Nano.
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1332
Patrol piąty w składzie sierżant Daria Włodarczyk oraz posterunkowy Bartek Sołtys otrzymują wezwanie do liceum. Nastolatek wyskoczył z drugiego piętra. Policjanci przyjeżdżają na miejsce. Obecni już sanitariusze zabierają nieprzytomnego chłopca, który ma rozbitą głowę. Funkcjonariusze znajdują w plecaku nastolatka biały proszek - są to najprawdopodobniej narkotyki. Podczas rozmowy z dyrektorką i jedną z uczennic okazuje się, że chłopak był kozłem ofiarnym, ofiarą mobbingu. W szkole naśmiewali się z niego z powodu trudnej sytuacji finansowej w domu. Dlaczego poszkodowany targnął się na swoje życie? I co robiły narkotyki w jego plecaku? Daria podjęła pewną poważną decyzję. Czy Barek może jej pomóc?
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1333
Aspiranci sztabowi Natalia Mróz-Korwicka i Marek Korwicki otrzymują zgłoszenie - chodzi o zaginioną trzy dni wcześniej kobietę z charakterystycznym długim warkoczem. Jeden z przechodniów twierdzi, że widział panią pasującą do opisu zaginionej. Choć jest podobna, dziewczyna nie jest poszukiwaną osobą. Tymczasem w sprawę zostaje włączony komisarz Szulc. Jest ku temu ważny powód - nad rzeką zostaje odnalezione ciało zaginionej kobiety. Kto zabił? Mąż? Koleżanka? A może seryjny morderca? Jakie znaczenie dla sprawy ma piękny, długi warkocz zamordowanej kobiety? Natalia podczas przerwy spotyka się z Jasiem i sąsiadką. Rozmowa kobiet będzie miała swoje konsekwencje…
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1334
Nietypowy dzień dla patrolu siódmego. Aspirant sztabowy Mikołaj Białach nie pojawił się jeszcze w pracy. Na komendę przychodzi zdenerwowany mężczyzna. Twierdzi, że chce złożyć doniesienie na Mikołaja. Dzisiaj rano policjant zadzwonił do niego i powiedział, że jego córka spowodowała śmiertelny wypadek. Potrzebuje pilnie pieniędzy na kaucję. Poszkodowany przekazał mu 50.000 tysięcy. Komendant Witacki wyjaśnia mężczyźnie, że najprawdopodobniej padł ofiarą oszustwa. Tymczasem na komendzie zjawia się Białach. Policjant nic nie wie o żadnych pieniądzach i nie zna pana, który zgłosił sprawę. Witacki odsuwa jednak Mikołaja od śledztwa do czasu wyjaśnienia sprawy. Dowody świadczą na niekorzyść policjanta. Czy to aspirant sztabowy Białach jest odpowiedzialny za wyłudzenie? Podkomisarz Miłosz Bachleda również ma trudny dzień. Jak potoczą się dalsze losy jego rodziny?
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1335
Sierżant Daria Włodarczyk i posterunkowy Bartek Sołtys są na porannej odprawie u Komendanta Witackiego. Zapowiada się spokojny dzień. Niespodziewanie do gabinetu wpada dyżurny Jacek Nowak - w kawiarni w centrum podłożono bombę. Ewakuowano budynek. Cały internet już o tym huczy. Policjanci pośpiesznie jadą na miejsce. Okazuje się, że bomba jest atrapą. Właścicielka kawiarni pokazuje funkcjonariuszom nagranie z monitoringu. Widać na nim fragment lokalu, klientów i dwie kelnerki. Jedna z pracownic informuje, że część sali, w której znaleziony został ładunek, obsługiwała jej koleżanka. Niestety nie może się do niej dodzwonić. Ostatni raz widziała ją przy ewakuacji. Kto stoi za podłożeniem fałszywej bomby w kawiarni? Czy sprawa okaże się mieć drugie dno? Darię czeka romantyczny wieczór. Czy wszystko pójdzie zgodnie z planem?
„Policjantki i Policjanci” od poniedziałku do piątku o godz. 19:00 w Czwórce.