2025-08-22

Antoni Królikowski o problemach Filipa z „Uroczyska”. Wideo!

0

Zobacz, co zdradza aktor prosto z planu tajemniczego miasteczka pełnego krwi. Specjalnie dla TV4.PL Antoni Królikowski opowiada o 4. sezonie hitu stacji. Co może zaskoczyć widzów? Co fascynuje fanów? Jesienne wieczory z serialem „Uroczysko” od 1 września od poniedziałku do czwartku o godz. 20:00 w Czwórce.

Co czeka widzów?
- W czwartym sezonie „Uroczyska” jeszcze więcej pracy dla naszych policjantów, dlatego że ludzie wymyślają coraz bardziej haniebne, często naprawdę okrutne zbrodnie, a my jako małe żuczki z drobnego komisariatu, przypominam, fikcyjnego miasteczka pod faktycznym Wrocławiem mamy duże pole do manewru. Scenarzyści dają się ponieść fantazji w niektórych odcinkach, ale zawsze najbardziej nam zależy na emocjach, tajemnicy i tym, żeby widz razem z nami odkrywał zagadkę: kto zabił, kto za tym wszystkim stoi. W czwartym sezonie będzie naprawdę dużo skomplikowanych spraw - zapewnia w rozmowie z TV4.PL Antoni Królikowski.

Filip ma problemy
Aktor kreuje postać komisarza z niewielkiego miasta, otoczonego nie tylko sprawami kryminalnymi, ale także skomplikowanym życiem osobistym. Co sądzi o swojej postaci? - Co do niego, rodzinnych czy miłosnych jego historii, faktycznie na komisariacie zaistniała taka sytuacja, że Olek z Zuzą od początku mieli się mocno ku sobie i bardzo wspieraliśmy wszyscy na komendzie tę parę. Natomiast często jest tak, że jak ktoś wspiera innych, to zazwyczaj samemu ma problemy. I akurat Filip Ziomecki to jest taki facet, ale jeśli są problemy, to zawsze też jest coś do zagrania, są za tym emocje, konflikty i rzeczywiście na tym polu będzie dużo się działo i to takich mocnych historii - zachęca do śledzenia wątków 4. sezonu.

Ważny element zaskoczenia
Seriale kryminalne w Czwórce starają się stale zadziwiać widzów. Czy fabuła leniwego miasteczka nieopodal Wrocławia wywołuje u ciekawość Antka Królikowskiego? - Mnie scenariusz bardzo zaskakuje, ale zawsze dla mnie najważniejsze jest to, żeby zaskoczony był widz - mówi. - Tak staram się opowiadać w serialu, żeby to widz miał przyjemność z odkrywania razem z nami tych tajemnic - dodaje. - W tym sezonie skaczemy po gatunkach. Cały czas mamy tu kryminał, to wątków troszkę się zrobiło i wkrada się coraz więcej obyczajowych historii. Grunt, że wszystko się dzieje w Uroczysku, a te ostatnie lata pokazały nam, że jednak nasza fikcyjna podwrocławska miejscowość ma grono swoich odbiorców i różne dziwne zdarzenia, które rozgrywają się na jej terenie, wciągają publiczność. Dobrze się to ogląda - mówi serialowy Filip Ziomecki.

  

Uroczysko od 1 września od poniedziałku do czwartku o godz. 20:00 w Czwórce.