2023-10-28

„Para do gara” - odcinek 18: Wysokie noty za dobre chęci

0

Francuska finezja kontra chłopskie żarcie, czyli próba dorównania mistrzowi kuchni. Mateusz Gessler ma dla par zadanie przygotowania bryzola na podstawie odświeżonego przepisu z czasów PRL. Która z par najlepiej radzi sobie nie tylko z gotowaniem, ale i komunikacją? „Para do gara. Ona mówi, on gotuje” w sobotę i niedzielę o godz. 17:00 w Czwórce.

Uczestnicy odcinka
Iwona i Robert z Krakowa zajmują kuchnię czerwoną, Dominika i Łukasz z Gowarzewa zakładają stroje żółte, a Magdalena i Bogdan z Zabrza to drużyna niebieska. Każda z nich pełna zapału i chęci wygranej staje do kulinarnych zmagań w programie Mateusza Gesslera.

Hołd dla klasyki
Szef kuchni przygotował wariację dania z PRL, czyli bryzola z polędwicy wołowej. - W ogóle nie mam pojęcia co to - przyznaje Dominika. Ale nie musi się przejmować, bo prowadzący i tak zmodyfikował dawny przepis, podając mięso z pieczonymi młodymi warzywami, pieczarkami z cebulą oraz ziemniaczanym chrustem. Szczegóły przepisu oraz lista składników w programie i na stronie smaker.pl.

Przygotowania i start
Uczestnicy zajmują kuchnie, a ich partnerki zaczynają wydawać zdalnie wskazówki. - Porozglądaj się troszkę po kuchni, zobacz, co jest gdzie, w jakiej szafce - próbuje uzyskać przewagę Dominika. Magda zaczyna od ważniejszych spraw: - Pomachaj! Pokaż, jak mnie kochasz! - rzuca dwie pierwsze instrukcje do oglądanego na ekranie Bogdana. Kiedy zegar zaczyna odmierzać 55 minut Iwona dokładnie i szybko poucza Roberta o pierwszych zadaniach. Która strategia okazuje się najlepsza?

Mocne i słabe strony
Iwona i Robert to para naukowców. Ona jest z chemiczką, a on biologiem molekularnym, co sprawia, że nie robią nic na oko, ani w pracy, ani w małżeństwie. Magda i Bogdan za to wszystko robią na kocią łapę, bo umawiali się na małżeństwo po dziesięciu latach związku, ale po tym czasie im przeszło. Na szczęście miłość pozostała. Drużyna żółtych to małżeństwo o różnych temperamentach. - On umie wszystko ogarnąć, ja jestem roztrzepana - przyznaje Dominika. Czy mimo to umie dobrze przekazać przepis Łukaszowi?

Oceny pań

Bryzole trafiają na talerze mimo paniki w ostatnich minutach gotowania. Czy chowanie gorszych frytek na spód i posypywanie wszystkiego kwiatami myli testerki smaku? To niemożliwe. Panie próbują dań z zawiązanymi oczami. Pierwsza daje ocenę 9/10! Czy pozostałe noty są też tak wysokie? I czy panie dają radę odgadnąć, które z potraw wyszły spod ręki ich partnerów?

Noty od mistrza kuchni
Ostateczny werdykt zależy od Mateusza Gesslera. Czyje danie komentuje jako „frytkę prawie belgijską”, które przypalone warzywa określa jako „mocno skarmelizowane”, a kogo rozlicza za niedociągniętą wołowinę bez przypraw? Po ocenach uczestniczek dwie drużyny mają po 21 punktów, a jedna zaledwie o 3 oczka mniej. Jak tę sytuację zmienia prowadzący?

„Para do gara. Ona mówi, on gotuje” - odcinek 18:

Para do gara. Ona mówi, on gotuje w soboty i niedziele o godz. 17:00 w Czwórce.